Siemaneczko,

o. Tadeusz Rydzyk coraz częściej pojawia się w necie. Np. znowu tu:
https://noalejakto.pl/2019/07/17/ojciec-rydzyk-nowe-auto-kupil-za-datki/

Trochę mnie to martwi, bo ta osoba - a jej nie lubię - nie powinna być autorytetem moim skromnym zdaniem dla nikogo. Prosi o pieniądze na jakieś autko a obraca milionami. To już jakaś skrajność. Wszystko pod otoczką jakiejś przesadnej skromności, religijności.

Ile takie auto może kosztować. Sam dostawczak ze 200 tysięcy, a przerobienie go na wóz transmisyjny? Pewnie sporo. Koło miliona złotych? Nawet jeśli, to skoro sama fundacja Lux ma prawie 30 baniek z datków rocznie, to ile ma TvTrwam albo Radiom Maryja? Muszą prosić o koperty na autko.

Niech każda babcia z tych 30 tys. najbardziej zaangażowanych słuchaczek da 50 zł jednorazowo. Wychodzi 1,5 mln złotych. To mamy autko i paliwa na kilka lat jeżdżenia... spoko biznes. Nic tylko założyć własną TvTrwam!