Adam Słodowy jednak żyje - powrót do starego tematu

Adam Słodowy żyje

Wracam do tego tematu i odgrzewam kotlety, bo znalazłem link, a mój blog na komentowaniu wszystkiego się opiera, który mówi o wyścigu szczurów w wiadomościach i przy ich przekazywaniu. Sugestią całego, dość średniego wpisu, jest to, że można skrzywdzić ludzi chcąc przekazać jakieś wiadomości jak najszybciej. W takim biegu często zapominamy o ich weryfikacji my - jako czytelnicy - i oni - jako dziennikarze albo przynajmniej do tej rangi aspirujący. Przykład Adama Słodowego to niewielki ułamek tego, co przy odpowiedniej weryfikacji można by obalić. Ostatnio czytam masę artykułów o III wojnie światowej itd., ale po szybkim researchu okazuje się, że są one wyssane z palca po to, byś kliknął/kliknęła w link i wyświetliła nadmiar w artykule reklam! Mam tylko nadzieję, że Adamowi Słodowemu zbyt przykro z powodu takich newsów nie było!

Wiadomości z kraju i ze świata - kto pierwszy ten lepszy?

Artykuł, o którym mówiłem na początku: https://katalogi.opx.pl/wiadomosci-z-kraju-i-ze-swiata-prywatne-blogi-konkurencja-dla-duzych-portali/

Mówi on to, co ja kiedyś: że portal - mój ulubiony - noalejakto.pl wybrnął z sytuacji i jako jeden z pierwszych podał, że jednak Adam Słodowy żyje! Oni też to zauważyli, ale ja mam satysfakcję, że byłem pierwszy! O jej...